Przedstawiam Wam LIV, 10 cm owce mala :):)
Przysiadla na baloknie na ostatnich juz chyba zelonych kwiatkach w tym roku, dlugo nie wytrzymala tam :):):)Juz jest w cieplym domku :)
Pozdrawiam Izon.
Izonowe wloczykijowanie po swiecie z szydlem w reku i nie tylko...
Słodycz! Taka owieczka do tulania :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUrocza owieczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Milutka maskotka!
OdpowiedzUsuńAle piękna
OdpowiedzUsuńZazdroszczę osobom którym robisz takie cudne prezenty
Pozdrawiam
Owca-cudo!!!!!I jaką ma piękną sukieneczkę:)Super:)
OdpowiedzUsuńOna jest przecudna. Ktokolwiek ją dostanie będzie na pewno bardzo zadowolony :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń10cm ślicznotki :D
OdpowiedzUsuńCo jedna praca to lepsza! U Ktosia zadowolenie murowane :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodka
OdpowiedzUsuńJaka słodziusia!!!!! W sam raz do przytulania ! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDo zakochania te Twoje stworki:)))Cudowna owieczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Urocza jest :)
OdpowiedzUsuńUrocza jest
OdpowiedzUsuńSuper! Chyba właśnie owce lubię najbardziej z Twoich filcaków.
OdpowiedzUsuńCudowna ślicznotka
OdpowiedzUsuńSliczna
OdpowiedzUsuńNie można się nie uśmiechnąć patrząc
OdpowiedzUsuńna Twoje zwierzaczki . Cudna owca. Budzi się we mnie mała Olka która muuusi mieć takiego zwierza , kiedy wpadam do Ciebie. A troszkę się u Ciebie rozsiadłam , muszę przyznać , w prawym (albo lewym) rogu ustawiłam sobie wygodny fotel , jednym okiem spozieram na Twoje dzieło a drugim na swoje , ktore się tworzy. Sobie skrzata robię. Wymyśliłam ze zrobię ich dużo , każdy w innej czapie(o kolor chodzi) i sprezentuje w postaci choinkowych ozdób mojemu starszemu synowi , ktory pierwszy raz w zyciu bedzie stroił w tym roku swoja własna choinkę (ktorej jeszcze nie ma). A niech ja obsiada skrzaty według Twojego przepisu .....Rozgadałam się (?) Zmykam ;)