7 rocznica
Witam,
20 Listopada bede swietowac z WAMI juz 7 rocznice mojego bloga i niewatpliwie uczcze te rocznice jakims cukierasem :):):). Badzcie wiec czujni :):):)CANDY SOON :):):)a teraz wracam do swiatecznego skrzacika na szydle :)musze go dzis skonczyc i jakies dwie gwiazdki na choinke wymyslic do tego .....a w glowie pustka....
7 lat. No, no, całkiem niezły wynik :) A zdjęcie prześliczne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wynik, jest sie czym pochwalić
OdpowiedzUsuńTo już jesteś weteranką blogowania!
OdpowiedzUsuńZaglądam czasami, czytam czasami, oglądam zdjęcia z ogromną zazdrością, ale dopiero dzisiaj zerknęłam na menu archiwum i szczena mi opadła!!! 7 lat!!!! Jakby powiedziało moje dziecko o maj gasz!!!
OdpowiedzUsuńAle rocznica! 7 lat! To dopiero dorobek! Z wielką radością przyłączę się do candy! Czekam z niecierpliwością! Med venlig hilsen :)
OdpowiedzUsuńO rany! Już tyle blogujesz?! Toż Ty normalnie matka-weteranka jesteś :O Nie znam nikogo z dłuższym stażem :)
OdpowiedzUsuńIza jeśli kolczyki Ci się podobają zapisuj się!! i o już!! Każdy ma równe szanse więc czekam na Ciebie:)
OdpowiedzUsuń7 rocznica ?!
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje
Pozdrawiam
Chylę czoła przed takim jubileuszem:)))Gratuluję i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBlogowiczka, która nie ukończyła nawet jednego roku:))))
7 lat woow aż nie mogę uwierzyć. GRATULUJE!!!
OdpowiedzUsuńJest co świętować, gratuluję może nie wytrwałości, ale pasji, której jesteś całkowicie oddana :)
OdpowiedzUsuń