17 grudnia, dzien prawie jak co dzien....niby nic interesujacego, oprocz rozmowy w Konvuxie, na ktorej zostalam oswiecona:....chyba nie bede mogla dalej poglebiac wiedzy o jezyku szwedzkim bo.....nie mam rzeczywistego nr personalnego...(nic to ze mam dwa, ale one sa niemal wirtualne...----jesli podatki mozna placic wirtualnie....to czemu ja place rzeczywiscie???)..brrrrr......koleja przeszkoda...i co jedna uda mi sie ominac albo przeskoczyc pojawia sie nastepna....beerrrrr.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzieks :)