Ło rajuuu! Jest mega sympatyczny! Aż się zalogowałam, żeby Ci komentarz strzelić ;) Jest niesamowicie optymistyczny - wbrew wszystkiemu, co mówia o potworkach ;) Banana mam na gębusi odkąd go zobaczyłam. No i zielony!!!
Jakiś bardzo bogobojny ten potworek.Wcale się nie wystraszyłam a przecież powinnam:)))))Niedość że bardzo ładny to i sympatyczny.Więcej takich:))))) Pozdrawiam serdecznie.
Åhh han är så jättesöt och fin. Jag förstår inte hur du gör när du virkar sådana små och söta saker.
Jag virkar mindre nu på semestern, inte för att jag är ledig utan för att jag har ont i min högerarm efter att jag virkat klart min filt så fort. Jag får skylla mig själv, men ont gör det.
Orany, to jakiś udany międzygalaktyczny stworek!
OdpowiedzUsuńCzzzaaaadowy Izunia! :D Poprostu genialny! Mój synek też nim zachwycony ;) Buziaki!
OdpowiedzUsuńJest śliczny ,ale ja i tak wole bajki z mojej epoki ..........
OdpowiedzUsuńRewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńgenialny!
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem ciekawa, znasz szwedzki? A stworek po prostu wow. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŁo rajuuu! Jest mega sympatyczny! Aż się zalogowałam, żeby Ci komentarz strzelić ;) Jest niesamowicie optymistyczny - wbrew wszystkiemu, co mówia o potworkach ;) Banana mam na gębusi odkąd go zobaczyłam. No i zielony!!!
OdpowiedzUsuńcudnyy ! :D:D:
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńCudny!A do tego w moim ulubionym zielonym kolorku:)
OdpowiedzUsuńjak oko z torebki z "moja macocha jest kosmitką" bomba :))
OdpowiedzUsuńJakiś bardzo bogobojny ten potworek.Wcale się nie wystraszyłam a przecież powinnam:)))))Niedość że bardzo ładny to i sympatyczny.Więcej takich:)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Taki to wszędzie zajrzy i rzuci okiem:)
OdpowiedzUsuńJaki fajny jednooki potwór
OdpowiedzUsuńPotworek rewelacja
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No, nie ogladac tylko dzialac :) Ja sama wiem, ze ciezko sie do tego zabrac. Ja gromadze przydasie scrapowe juz od dluzszego czasu, ale nie dzialam.
OdpowiedzUsuńUroczy :)
OdpowiedzUsuńBardzo orginalny-czaderski:)
OdpowiedzUsuńÅhh han är så jättesöt och fin. Jag förstår inte hur du gör när du virkar sådana små och söta saker.
OdpowiedzUsuńJag virkar mindre nu på semestern, inte för att jag är ledig utan för att jag har ont i min högerarm efter att jag virkat klart min filt så fort.
Jag får skylla mig själv, men ont gör det.
Ha det så gott i sommar
Kram
Susanne
Dzien dobry stworku-potworku :*
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywnie widok twój na mnie wpływa, wiesz o tym???:))))
Zapraszam do mnie po wyróżnienie http://aniajura.blogspot.com/2011/07/nagroda.html
OdpowiedzUsuńPotworek genialny
OdpowiedzUsuńWyróżniłam Cię również w konkursie ONE LOVELY BLOG AWARD, szczegóły na moim blogu
Pozdrawiam
fajowski jest naprawdę!!! A z Ciebie taka poliglotka, że po szwedzku już szydełkujesz? ;)
OdpowiedzUsuńHaha Swietny stwor :D
OdpowiedzUsuńIza - szalona kobieto! Przesyłka do mnie doszła! Mega dzięki za Misiulę :D*
OdpowiedzUsuń