Obserwatorzy

niedziela, stycznia 23, 2011

Baletowa misia






Izon

13 komentarzy:

  1. oj są w życiu takie chwile, w których bardzo trudno się odnaleźć, może tym bardziej, jeśli nie dotyczą one bezpośrednio. Chce się pomóc - nie wie się jak...
    Przesyłam ciepłe myśli i trzymam kciuki, żeby wszystko się ułożyło.

    A misia cudowna.
    I te wiązane baletki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Baletnica super:)
    Mam nadzieję, że wszystko będzie ok, trzymam mocno kciuki.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym jakoś pocieszyć, pomóc, mimo, że tak na dobrą sprawę się nie znamy. Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie problemu. Trzymaj się ciepło i dbaj o siebie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Misia sympatyczna :)
    Masz rację, są ludzie, którym życie nie daje szansy (ciężkie choroby np.) a są tacy, którzy mają tak wiele i nie potrafią tego docenić..

    OdpowiedzUsuń
  5. super, a jaki wdzięk :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodka baletnica. A u mnie rzeczywiście przestój. Spróbuję się poprawić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy11:34 AM

    misia piękna
    chciałabym powiedzieć :nie martw się, sprawy się ułożą i bedzie dobrze
    a zaczęte robótki kiedyś skończysz
    KonKata

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna ta misia:)
    Pozdrawiam, El clavel

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna baletnica. Niestety tak to już jest. Rodzina , znajomi. Czasem sami ludzie sobie komplikują życie. Chciałby człowiek pomóc a nie wie jak. Życzę Ci żeby wszystko jakoś się poukładało-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. ale piękniusią:D

    OdpowiedzUsuń

Dzieks :)