Chcialabym z radoscia oglosic, ze sezon kawowo-balkonowy u mnie w tym roku zostal otwarty, balkon juz zostal doprowadzony do stanu uzywalnosci po zimie i pierwsza kawa zostala wypita, a przy kawie....no coz ocencie same, - mi :))))
Udanej pieknej soboty Wam Zycze
Izon
jeeej, jaki ociupinek O.O
OdpowiedzUsuńJaki kochany kotek
OdpowiedzUsuńI w takich ,,świeżych" kolorach
Pozdrawiam
So.. that is realy tiny...!! And you stikk see all the details, greet work!
OdpowiedzUsuńGreetings,
Jacqueline
Kotek jest prześliczny. Ja również strasznie się cieszę, że Stokrotka podzieliła sie swoim kotem. Ja również z pewnością skorzystam z tego opisu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńExtra, widać że masz sokoli wzrok i mikroszydło ;)
OdpowiedzUsuńW pełni zasługuje na taka nazwę - cudny mikrokotek!
OdpowiedzUsuńNo ten jeszcze ładniejszy :)
OdpowiedzUsuńMikrusek , ale jaki fajny .
OdpowiedzUsuńSuper! My na razie spacerujemy po ogrodzie i obmyślamy od czego zacząć :) nie da się narazie nic porobić bo wiatry urywaja głowy przy samej d.... :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJest śliczny.Pilnuj żeby nie uciekł Ci z balkonu:)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzekochany:) i ten kolorek jest poprostu fantastyczny, bardzo wiosennie i radośnie u ciebie widze:)
OdpowiedzUsuńprzekochany:) i ten kolorek jest poprostu fantastyczny, bardzo wiosennie i radośnie u ciebie widze:)
OdpowiedzUsuńAle słodziak
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na bloga po wyróżnienie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mikrusek:-D Ja kocham miniaturki, jakiego szydełka i nici użyłaś?
OdpowiedzUsuńcudny:) pozdrawiam z Kuźni Upominków i dziękuję za ciepłe słowa:)
OdpowiedzUsuń