Izonowe wloczykijowanie po swiecie z szydlem w reku i nie tylko...
A nie jest to czasem niebezpieczne?:)
Muffinki-mniam-mniam!:-)WITAJCIE,KOCHANE KALORIE,bez Was byloby ziiiiimko:-)))Usciski-Halinka-
Tkaitka: mysle, ze nie jest to tak bardzo niebezpieczne jakby sie moglo wydawac :):), bo pokaszlujac sobie czasem czapke szydluje dla siebie :):)
Muffiny- na każdą okazję - niezastąpione i szybkość ich wykonania... idealne i na pewno pomagają w leczeniu :) Pozdrawiam i zdrówka.
Nic się nie chwaliłaś, Izonie! Chyba że okablowana byłam... ;p
Ewonie, wyszlo cale 10 muffinkow dla malzowina, nie bylo czym sie chwalic ....
Dzieks :)
A nie jest to czasem niebezpieczne?:)
OdpowiedzUsuńMuffinki-mniam-mniam!:-)
OdpowiedzUsuńWITAJCIE,KOCHANE KALORIE,bez Was byloby ziiiiimko:-)))
Usciski-Halinka-
Tkaitka: mysle, ze nie jest to tak bardzo niebezpieczne jakby sie moglo wydawac :):), bo pokaszlujac sobie czasem czapke szydluje dla siebie :):)
OdpowiedzUsuńMuffiny- na każdą okazję - niezastąpione i szybkość ich wykonania... idealne i na pewno pomagają w leczeniu :) Pozdrawiam i zdrówka.
OdpowiedzUsuńNic się nie chwaliłaś, Izonie! Chyba że okablowana byłam... ;p
OdpowiedzUsuńEwonie, wyszlo cale 10 muffinkow dla malzowina, nie bylo czym sie chwalic ....
OdpowiedzUsuń