Izonowe wloczykijowanie po swiecie z szydlem w reku i nie tylko...
Obserwatorzy
poniedziałek, grudnia 13, 2010
Because mouse is the best.... :):):)
powstaja wiec kolejne, w roznych kolorach :):)i musze przyznac maja branie ....Zadna nie chce zadomowic sie w moim domu :):)rozjezdzaja sie w roznych kierunkach, jedne daleko inne tylko "rzut beretem".
A ja mam słabość do myszek , szydełkowych , i choć sama się za nie nie zabieram to bardzo lubię je podglądać u ciebie i nie tylko.. Fioletowa jest urocza.
Cudniasta!:)
OdpowiedzUsuńA ja mam słabość do myszek , szydełkowych , i choć sama się za nie nie zabieram to bardzo lubię je podglądać u ciebie i nie tylko..
OdpowiedzUsuńFioletowa jest urocza.
Śliczna jest!
OdpowiedzUsuńoj urodziwa z niej myszka i ten fiolet dodaje jej charakteru :)
OdpowiedzUsuńNo ba ! Myszy rządzą ;D Fajna jest !
OdpowiedzUsuńOoo witaj w gronie myszowatych:)sliczne sa:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajna myszka.
OdpowiedzUsuń