Po dotarciu do celu naszej podrozy ( jazda pociagiem do
Coleraine a nastepnie autobusem do
Ballintoy), pozostawieniu bagazy w hostelu i szybkim obiedzie w miejscowym pubie,ostro ruszylismy ogladac most na linach. Droga nie byla daleka,a most osnuty mgla!!!! (bynajmniej na poczatku, bo pogoda w Irlandi zmienna jest!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzieks :)