Obserwatorzy

niedziela, listopada 13, 2005

stokrotki...

Stokrotki są chyba niezniszczalne, nadal są, mimo niepogody, może powinnam patrzeć właśnie na nie, żeby nadal trwać i nie tracić nadziei że bedzie dobrze...nie zgubić jej gdzieś po drodze i dążyć doobranego celu używając środków Machiavellego....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzieks :)