Nafilcowałam Chłopakowi na brzuszku angorkę cudną kremową, taki delikatny i mięciutki jest teraz :))). Angorka od EWY , prawdziwej znawczyni królików:), wiec mój KRÓL dla niej przeznaczony :))))))
Pozdrawiam Izon :)
Izonowe wloczykijowanie po swiecie z szydlem w reku i nie tylko...
Ależ słodziak:)))Śliczniutki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ślicznotka
OdpowiedzUsuńsłodziak:)
OdpowiedzUsuńa czemu ma smutna minkę?
OdpowiedzUsuńJest piękny taki różowy...
jaki on piękny :D
OdpowiedzUsuńZmienił się od czasu kiedy ostatni raz go widziałam ;)
Chętnie go przygarnę do swojej królikarni ;)
Królika, jak widzę, już ciągnie do zieleniny:) Słodziak:)
OdpowiedzUsuńSama słodycz !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Słodki filcaczek
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajowy mięciuch! I jaki świata ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńJaki słodki
OdpowiedzUsuńWitaj! Twój króliczek jest słodziutki!!! A misiek i inne zajączki są piękne!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny! Ma świetne duże uszy. Superaśny.
OdpowiedzUsuń