poczatkowo zabka wyszla tak jakos(chyba zielona czesanka wydala mi sie taka zabia), a potem Domince sie spodobala i zostala zabka Tibi :), to Dominka wymyslila sweterek zielony i portasie dzinsowe , a co do igiel, to niestety mi tez sie lamia wiec kupilam ostatnio hurtem.....10 :), pozdrawiam Asiu :)
Och jaka cudna. Dla mnie to jeszcze nieznane rewiry, jak na razie czytam i próbuje się dowiedzieć jak to się robi. Będę do Ciebie zaglądać i pozwolisz , że czasem o radę zapytam ?
śliczna żabeczka i to ubranko takie gustowne
OdpowiedzUsuńdzinsy i zielony sweter mily byc
OdpowiedzUsuńRany iza z kąd ty bierzesz tyle pomysłów?!! fajna żabcia!a ja połamałam igłę łeeeeeee:(
OdpowiedzUsuńpoczatkowo zabka wyszla tak jakos(chyba zielona czesanka wydala mi sie taka zabia), a potem Domince sie spodobala i zostala zabka Tibi :), to Dominka wymyslila sweterek zielony i portasie dzinsowe , a co do igiel, to niestety mi tez sie lamia wiec kupilam ostatnio hurtem.....10 :), pozdrawiam Asiu :)
OdpowiedzUsuńZabcia cudowna, ale dzinsy powalaja na kolana.Pozdrawiam i zapraszam.
OdpowiedzUsuńA to kolejny kolega Kulfona? ;-) Świetny żabol!
OdpowiedzUsuńOch jaka cudna.
OdpowiedzUsuńDla mnie to jeszcze nieznane rewiry, jak na razie czytam i próbuje się dowiedzieć jak to się robi. Będę do Ciebie zaglądać i pozwolisz , że czasem o radę zapytam ?
Fajny żabol. I zasuwasz widzę z filcowaniem. Dobrze, że od szydełka Cię nie odciąga, bo sweterek żabi niczego sobie... nie powiem ;)
OdpowiedzUsuńNajwyższy czas już na żaby! Pora im zacząć rechotać.
OdpowiedzUsuńA Twoja ma piękny głos?
Wygląda ślicznie!
Żabka 1 klasa.
OdpowiedzUsuńDżinsiory superowe
i w bluzeczce jej do twarzy ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
jaki fajny żabol
OdpowiedzUsuń